Raport z doświadczenia: Wieloogniskowe soczewki wymienne do prezbiopii
Gerhard W. opowiada o swoich doświadczeniach z wymianą soczewek w prezbiopii.
Byłem dalekowidzem i prezbiopem, miałem około 2 dioptrii i okulary do czytania.
Założono mi sztuczną soczewkę trójogniskową.
Brak bólu, tego samego dnia sam w sobie, nie mogłem od razu zasnąć.
Następnego dnia po kontroli wszystko było w porządku.
Żadnego bólu, nic.
Miałem tylko ochronę na oczach.
Zdjąłem je wieczorem.
Można było coś zobaczyć.
Trochę niewyraźnie, ale coś było widać.
Następnego dnia było już w porządku.
Zrobiłbym to ponownie.
To było denerwujące, kiedy szło się na zakupy, bo chciało się przeczytać metkę z ceną, ale nie można było.
Okulary założone, okulary zdjęte.
Kiedy padało, okulary mokły, co samo w sobie stanowiło problem, ale dałem radę.
Zrobiłbym to ponownie, w mgnieniu oka.